
A więc najlepiej pojechać tam w dni, w które mamy pewność, że nikt nie będzie się tam kąpał. Wtedy ryby biorą tam "jak głupie", czego dowodem jest moja wczorajsza wyprawa, którą za niedługo opiszę. Pływają tutaj w głębszych miejscach ładne klenie i pstrągi (klenie nawet koło 45 - 50 cm, a pstrągi około 40 cm). Oprócz wyżej wymienionych ryb możemy tutaj złowić lipienia (występuje rzadko), certę, okonia oraz brzanę, brzankę i kiełbia. Polecam poszukać sobie jakieś dobre miejsce i poświęcić mu trochę czasu, a po upływie jakieś godziny zmienić miejsce łowienia. Pozdrawiam Kamil Skwara
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz