2 lutego 2018

Bezpieczeństwo ryb na brzegu oferowane przez Yorka

Wielu z nas, karpiarzy, jeździ nad wodę po to, aby spotkać się z największymi okazami, które pływają w danym zbiorniku. Dla wielu z nas jest to cel naszego wyjazdu, naszej zasiadki. Jak wiadomo, do spotkania z ogromną rybą trzeba się odpowiednio przygotować. I nie mam tu na myśli tylko i wyłącznie wędzisk, kołowrotków, itp. Musimy przygotować również odpowiedni sprzęt, który zapewni bezpieczeństwo rybie przebywającej na brzegu. Dziś przybliżę Wam produkty firmy York, które zapewnią bezpieczeństwo rybom przebywającym na brzegu, a będą nimi: worek karpiowy Pro oraz mata karpiowa Soft.


Mata karpiowa Soft
Mata karpiowa to przyrząd konieczny podczas każdej zasiadki szanującego siebie i swoje hobby karpiarza. Dzięki niej złowiona przez nas ryba wraca do wody bez uszkodzeń, bez pamiątki po wizycie na brzegu. Karp, którego położymy na matę może czuć się komfortowo i bezpiecznie, a cała sesja fotograficzna i odkażanie rany po haczyku przebiega dla niego z mniejszym stresem. Poniżej w krótkim opisie chciałbym przedstawić Wam matę karpiową z asortymentu firmy York.

Jasnobrązowa mata od Yorka charakteryzuje się estetycznym wyglądem. Każdy jej szczegół został dokładnie dopieszczony. Na rogach maty zauważymy dwa klipsy, które ułatwiają nam jej transport nad wodę - składamy matę w pół, a następnie spinamy klipsami. Szybki, łatwy i bezpieczny sposób na transport maty nad wodę oraz z nad wody do domu. Dodatkowo w przedniej i tylnej części produktu znajdziemy dwa rzepy, dzięki którym dodatkowo możemy zabezpieczyć "materac" przed niepotrzebnym odtworzeniem się w transporcie.

Producent chcąc zapewnić maksimum bezpieczeństwa rybie przebywającej na brzegu sprawił, że brzegi maty są wyższe niż jej wewnętrzna część. Opcja ta daje nam możliwość położenia naszej zdobyczy na "materacu" wypełnionym wodą - co dodatkowo zapewnia większy komfort rybie oraz powoduje odczucie mniejszego stresu, bo przecież ta znajduje się w wodzie. Z opisywanej maty możemy bezpiecznie zwrócić wolność złowionej przez nas rybie. Leżąca na "materacu" rybę kładziemy na środkowa część maty, pyszczek ryby odwracamy w stronę bocznej krawędzi opisywanego produktu. Za specjalne uchwyty podnosimy matę wraz z rybą i bezpiecznie transportujemy do wody. Wykonana została z miękkiego i śliskiego materiału, który jest przyjazny rybie. Wysokie boki maty wypełnione zostały styropianowymi kulkami.


Z racji, że mata wykonana została ze śliskiego, niepochłaniającego wody materiału to jej wysuszenie nie będzie dla nas problemem. Wystarczy położyć ją dosłownie na 10 minut w przewiewnym, lekko oświetlonym miejscu, a każdy jej mokry element zostanie szybko osuszony!


Na koniec opisu maty chciałbym jeszcze wrócić do tematu transportu. Zajmuje ona dość sporo miejsca w bagażniku samochodu. Jej wymiary po rozłożeniu to 115x75 cm, natomiast złożona i przygotowana do transportu jest wielkości 57x75 cm. Trochę miejsca więc zajmuje, ale jeśli pomyślimy o tym, że zapewni ona maksimum bezpieczeństwa dla ryby to na pewno znajdziemy na nią miejsce podczas pakowania się na zasiadkę.




Worek karpiowy Pro

Worek Pro został wykonany z mocnego materiału, który poprzez to, że jest śliski i gładki, nie niszczy śluzu przebywającej w nim ryby. Oczywiście przed umieszczeniem ryby w jego wnętrzu należy polać go wodą, aby nie kłaść karpia na suchym materiale, lecz na zwilżonym – nie uszkodzi to śluzu ryby. Nie musimy martwić się o to, że będziemy wracać do domu z mokrym workiem – schnie on około 15 minut w cieniu, więc po zadbaniu o bezpieczeństwo ryby spokojnie zadbamy również o czystość naszego bagażnika.


Opisywany worek ma 110 cm długości. Sprawia to, że zmieścimy w jego wnętrzu karpia każdej wielkości. Problem mogą stworzyć jedynie długie amury i sumy. Jednak w przypadku złowienia jednego z przedstawicieli tych gatunków wciąż mamy możliwość jego zważenia… Jak? Po prostu nie zasuwamy boków worka i uważamy, aby ryba podczas pomiarów przypadkowo nie upadła na ziemię.
Worek karpiowy Yorka posiada sztywne, wytrzymałe ramiona, które poradzą sobie z rybą każdej wielkości. Wyposażony został również w dwa uszka, które ułatwią nam podniesienie worka ze zdobyczą w środku. Za ich pomocą połączymy też worek z wagą. Producent zastosował również opcję, która będzie korzystna dla osób posiadających stojak do ważenia ryb. Mianowicie worek posiada dwa długie sznurki, zakończone oczkami do podwieszania go na stojaku.

Produkt firmy York został wyposażony w dwa boczne zamki, dzięki którym możemy zasunąć rybę znajdującą się w worku. Daje nam to maksimum pewności, że zdobycz, która już niedługo zostanie zważona, nie „wyślizgnie” się podczas pomiarów i nie upadnie. Boczne zasuwanie worka daje nam również możliwość bezpiecznego przeniesienia ryby z miejsca, w którym została zważona z powrotem do wody. Naszą zdobycz niesiemy w zasuniętym worku, nie w rękach, czy w macie. Nie ma w tym momencie szans, aby wypadła na ziemię. Maszynki zamka, którymi zasuwamy boki worka są wykonane z mocnego metalu, dzięki czemu mamy pewność, że posłużą nam przez dłuższy czas.
W dolnej części worka zauważymy dwie siateczki oraz kilka okrągłych dziurek w materiale, których celem jest odprowadzanie wody, która zbiera się we wnętrzu. Pomogą nam one dokładniej zważyć złowioną rybę (brak ciężaru wody). Siateczka powinna być zachętą dla tych, którzy nie lubią moczyć worka przed umieszczeniem w nim ryby – przecież nasz pomiar będzie dokładny, bo woda wyleje się dołem, a ryba będzie czuć się komfortowo, ponieważ nie będzie leżeć na suchym materiale. Nie bójmy się moczyć worka!


Przy zakupie worka do ważenia Pro od Yorka otrzymamy dodatkowo praktyczny pokrowiec, który pomoże nam w transporcie tego przedmiotu nad wodę.



Na koniec chciałbym przedstawić przedmiot, który być może nie kojarzy nam się z bezpieczeństwem ryb, ale pomaga określić ich wagę...



Waga York "Standard"


Waga jest istotnym dopełnieniem naszego ekwipunku, jaki zabieramy ze sobą nad wodę. Chyba nie muszę pisać, dlaczego... Większość z nas łowi po to, aby mieć wyniki, a wynikami możemy się pochwalić, kiedy znamy dokładnie wielkość zdobyczy. Poniżej przedstawię pokrótce elektroniczną wagę w przestępnej cenie, jaką oferuję nam York.

Najważniejszą cechą wagi stosowanej w wędkarstwie powinna być, moim zdaniem, dokładność pomiarów. Coraz częściej, bowiem interesuje nas jak najbardziej dokładny wynik. Waga „Standard”, oferowana przez Yorka, wskaże nam ciężar ryby o maksymalnej masie 25kg. Natomiast jej dokładność mierzona jest częściami setnymi kilograma (0,01 kg). Z moich obserwacji i "suchych" testów wynika, że podaje ona prawidłowe wyniki, bez żadnego oszukiwania.
Waga ta posiada opcję zapamiętywania ostatniego wyniku. Po wyłączeniu i włączeniu wagi, dopóki nie wykonamy kolejnego pomiaru będzie pokazywał nam się wynik ostatniego ważenia. Pozwala nam to na szybkie zważenie ryby i jej równie szybkie wypuszczenie - nie tracimy czasu na zapisywanie wagi naszej zdobyczy na kartce, czy w telefonie, podczas gdy ryba przebywa na brzegu...


Opcja tarowania wagi pozwala nam na łatwe odliczenie ciężaru worka podczas ważenia ryby. Przed dokonaniem zważenia zdobyczy, po naciśnięciu przycisku "Tare", na haku zawieszamy sam worek. Następnie go zdejmujemy, do worka wkładamy rybę, a podczas ważenia waga sama odliczy ciężar worka, w którym znajduje się ryba, dając nam dokładny ciężar naszej zdobyczy.
Przycisk "Hold" to kolejne udogodnienie, jakie daje nam producent. Pozwala nam na wytypowanie dokładnej wagi, podczas gdy cyfry znajdujące się po przecinku "wariują", ponieważ ciężar wciąż delikatnie się zmienia - raz w dół, a raz w górę. Po wciśnięciu "Hold" zostanie nam ukazany ciężar, który najczęściej pojawiał się podczas pomiaru, co będzie najbardziej zbliżonym wynikiem końcowym.

Przycisk "Mode" pozwala nam na ustalenie interesującej nas jednostki, w której będzie dokonywane ważenie. Do wyboru mamy, więc: kilogramy, funty i uncje. Waga zasilana jest dwiema bateriami AAA.




Na koniec artykułu przedstawiam kilka zdjęć wykonanych podczas testowania powyższych artykułów:




Kamil Skwara

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz